Trener Franciszek Smuda zagrał "va bank" zabierając na mecz z Mołdawią kadrę złożoną z jedynie 14 piłkarzy. W przypadku kontuzji Franz miałby bardzo ograniczone pole manewru. Dodatkowo Przemysław Tytoń (Roda JC Kerkrade) doznał kontuzji. Jego miejsce na ławce w meczu z Norwegią zajmie Grzegorz Sandomierski.
Skład Mołdawii: Namasco - Bordjan, Golowatenco (77' Armas), Epureanu, Bolochan - Cebotaru (52' Andronic), Tigirlas (46' Patras), Raku (63' Buigaru), Suvorov (63' Calincov) - Piecusciac (59' Bugaiov), Dorosz. Trener: Gawril Balint (Rumunia).
Skład Polska: Sandomierski - Kikut, Celeban, Wojtkowiak, Wołąkiewicz - Pawłowski, Gol, Borysiuk (78' Wilk), Plizga - Kucharczyk (46' Rzeźniczak), Nowak. Trener: Franciszek Smuda.
Sędziował: Ivo Santos (Portugalia).
Najciekawsze wydarzenia: 7 min Wrzutka Suvorova, Dorosz uderza z pierwszej piłki, ale dobrze broni Sandomierski. 15 min Dawid Plizga decyduje się na strzał z 20 metra. Piłka przelatuje między nogami Namasco i przekracza linię bamkową. 19 min Suvorov płasko dośrodkowuję z lewej strony, Dorosz uprzedza wychodzącego Sandomieskiego, ale strzela obok słupka. 24 min Dalekie podanie dociera do aktywnego Dorosza, ten mija Wołąkiewicza i uderza, jednak piłka zostaje zablokowana i wychodzi na rzut rożny. 29 min Piecusciac wychodzi 1 na 1 z Sandomierskim. Zwycięzcą pojedynku zostaje polski bramkarz. 31 min Dawid Nowak wychodzi 1 na 1 z Namasco. Zwycięzcą pojedynku zostaje mołdawski bramkarz. 43 min Szybka akcja polaków. Pawłowski płasko wrzuca w pole karne, piłkę na wślizgu uderza Dawid Nowak, jednak minimalnie obok słupka. 47 min Niecelny strzał z dystansu Pawłowskiego. 72 min Błąd Sandomierskiego, który źle łapie piłkę, ta dociera do Dorosza, ale ten z ostrego kąta nie trafia do pustej bramki. 79 min Po kontrze Mołdawian piłka trafia do ustawionego na 16. metrze Bugoiova, ale ten strzela nad poprzeczką. 90 min Z tej samej pozycji co kilkanaście minut wcześniej Bugaiov tym razem strzela celnie. Z problemami strzał broni Sandomierski. 90+ min W ostatniej minucie po kontrze polaków sytuacji sam na sam nie wykorzystuje Plizga.
Sylvan XIV
|